Okno jest bardzo specyficznym wyrobem – pozornie większość okien wygląda tak samo, bez względu na producenta. Wszyscy mają okna min. 5 komorowe, +/- takie same kolory w standardzie, podobne kształty profili… więc gdzie są te różnice?

Jest ich zaskakująco dużo, jednak wiele bardzo istotnych elementów jest niewidocznych na „pierwszy rzut oka”

Profile mogą być klasy A, B lub C. Oznacza to, iż ścianki konstrukcyjne mogą mieć 2,8 mm grubości, /klasa A/ ale i poniżej 2,5mm /klasa C/– różnica sięga zatem nawet 11% i więcej. To niepozorne 0,5mm odgrywa jednak bardzo istotną rolę. Producenci profili bazując na opinii, iż Klienci zwracają uwagę głównie na: magiczną ilość „5 i więcej komór”, szerokość 70mm profilu i cenę okna – dostosowują swoją ofertę do tych oczekiwań. Gro profili „nowej generacji”  5 komorowych waży tyle samo, co „starsze modele” – które były 3 komorowe i miały szerokości 58 – 60mm. Wszystko da się „rozdmuchać” – profile na etapie produkcji także. Powód jest jeden – cena profilu to jego waga, a nie ilość komór!

Grubość ścianek profilu ma bezpośredni wpływ na statykę, wytrzymałość stolarki i możliwości konstrukcyjne. Warto zatem sprawdzić z jakiej klasy profilu proponowane są okna. Klasa profilu podawana jest w Aprobacie Technicznej, którą winien dysponować handlowiec.

Wszystkie profile PCV wymagają dodatkowego usztywnienia w postaci zbrojenia.
Wprawdzie zgodnie z wytycznymi powinno się stosować zbrojenie min. 1,5mm, ale jak zastosuje się 1,0-1,2 mm to oszczędności są dość istotne, a więc pokusa duża. Pominięcie w umowie sprzedaży informacji o grubości zastosowanego zbrojenia daje możliwości zastosowania dowolnego.
Dodatkowo zbrojenie winno być przykręcane do profilu nie rzadziej niż co 30cm. Rzadziej przykręcone zbrojenie to również wymierne korzyści: taniej i szybciej.

Większość Producentów stosuje okucia znanych firm, ale o ilości punktów ryglowania mówi niewielu. A okucia można porównać do klocków LEGO – ilość elementów decyduje o cenie, szczelności i funkcjach okna. Zatem można „okuć” okno systemowo, ale można również w ramach oszczędności zastosować mniej elementów na niewidocznych częściach okna: „góra, dół, z boku od strony zawiasów”. W efekcie występują przedmuchy. Zbyt uboga kombinacja elementów okucia, nawet najlepszej firmy, nie zagwarantuje dobrego funkcjonowania, szczelności i bezpieczeństwa.
Dodatkowe elementy okucia znacznie podnoszące komfort użytkowania, tj. stopniowanie uchyłu, zatrzask balkonowy, zaczepy przeciwwyważeniowe często kalkulowane są dopiero na życzenie „świadomego” Klienta.
Poprzez zastosowanie zaczepów oraz rolek ryglujących w kształcie grzybków możemy osiągnąć odpowiedni poziom zabezpieczenia przed włamaniem. Istotnym jest jednak, aby zaczepy były przykręcone do stali wzmacniającej ramę 4 śrubami. Producenci najczęściej stosują tylko 2 śruby przykręcane do plastiku – w myśl zasady taniej i szybciej – a efekt takiego zabezpieczenia : pozorny.

Klamki też mogą być różne – choć kształt jest „identyczny”. Jedne np. renomowanej firmy Hoppe odlewane są ze stopów metali lekkich i posiadają gwarancję niezawodności działania przez min. 10 000 cykli, inne są plastikowe i „wyrabiają się” w pierwszym roku użytkowania.

Decydując o kolorze stolarki warto nawiązać do koloru elewacji, dachu, obróbki blacharskiej, ale również do wykończenia wewnątrz domu tj. do mebli, podłóg… Do niedawna najpopularniejszym kolorem był złoty dąb mimo, że trudno jest dopasować do niego choćby kolor dachu.

Przy wyborze okien warto wziąć pod uwagę współczynnik przenikania ciepła przez okno. Generalna zasada – im jest on niższy tym lepiej, gdyż mniejsza jest utrata ciepła. Bardzo istotnym jest, aby mieć ustalone w umowie współczynniki dla każdego okna, a nie tylko dla samych szyb! Najlepiej, gdy nie przekracza on 0,8 W/m2K. Należy zawsze sprawdzać w umowie czy współczynnik dotyczy tylko szyby, czy całego okna, bo to jest bardzo istotna różnica.

Warto precyzyjnie i wnikliwie czytać oferty stolarki, bo niestety dla efektów marketingowych często prezentowane są nie do końca rzetelne wyliczenia. Przykładowo, w Europie do celów porównawczych uwzględnia się parametry okna referencyjnego (1230mm x 1480mm). Podawanie współczynnika samej szyby lub okna o większych wymiarach, czy np. okna z roletą – może potencjalnego klienta wprowadzić w błąd.

Wnioski nasuwają się następujące:

  •  W  umowie kupna stolarki powinny być szczegółowo opisane wszystkie parametry m.in:

– klasa profilu

– grubość wzmocnienia

– przenikalność cieplna całego okna

– rodzaj zastosowanego okucia /a nie nazwa producenta okuć/

– deklarowane wyposażenie okien.

  • Zamawiając okna, drzwi wejściowe warto pamiętać, iż jest to element konstrukcyjny, wbudowywany w ściany. W dalszej kolejności wykonywana jest elewacja, malowane są ściany, wykańczane są podłogi itd. Jeśli wybór okaże się niewłaściwy to możliwość zmiany jest bardzo kosztowna i wiąże się z poważnymi pracami budowlanymi. Dlatego decyzja o zmianie mebli czy telewizora może być spontaniczna, ale nie ta, która dotyczy okien.
  • Zamówienie okien zawsze wiąże się z poważnym wydatkiem. Dobre okna powinny cechować się bezawaryjnością przez wiele, wiele lat, a zatem warto poświęcić na zakup więcej czasu, i nie ograniczać się do jedynego miernika, jakim jest cena. Wybierając telefon komórkowy, z którego korzysta się najczęściej tylko rok wszyscy pytają o dodatkowe funkcje, wyposażenie, układ menu, design. Przy wyborze okien rzadziej bywamy tak wnikliwi, a szkoda…